Ta nietypowa interwencja miała miejsce w miniony weekend. W niedzielę (02.02.2025) ok. godz. 13:00 oficer dyżurny nowomiejskiej Policji otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej kobiety, z którego wynikało, że jej 7-letni wnuk oddalił się bez opieki z miejsca ich pobytu. Z relacji roztrzęsionej zawiadamiającej wynikało, że przyjechała z rodziną na ferie zimowe na teren gminy Kurzętnik. Podczas gdy członkowie rodziny szykowali się do wyjścia z domu, by udać się na teren ośrodka narciarskiego, w pewnym momencie zauważyli brak wśród nich 7-latka. Chłopiec najprawdopodobniej nie mógł się doczekać wyjścia na stok, dlatego postanowił sam tam dotrzeć. Policjanci, błyskawicznie zebrali podstawowe informacje o chłopcu i wiedząc, że był ubrany w charakterystyczny kask narciarski, spodnie i kurtkę co sugerowało, że sam mógł iść pieszo się na teren ośrodka, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych pojechali we wspomnianym kierunku.
Po drodze funkcjonariusze napotkali wystraszanego chłopca, którym się zaopiekowali. Zabrali go do radiowozu a następnie zawieźli do miejsca zakwaterowania, w którym przebywał z rodziną.
Ta interwencja pokazuje, że hasło „Pomagamy i Chronimy” ma swe odzwierciedlenie w codziennych działaniach funkcjonariuszy.
Napisz komentarz
Komentarze